czwartek, 7 stycznia 2010

CO ZNACZY DOBRY DJ

Pamiętacie jeszcze taki program Fachowcy? Okazuje się,że każdy może być fachowcem praktycznie w każdej dziedzinie. Otóż nie każdy i nie we wszystkim.
Osobiście nie znam człowieka,który bez względu na to czym się zajmuje,powiedziałby,że nie robi tego dobrze. W branży prowadzenia imprez jest tak samo. Wszyscy są odpowiedzialni,profesjonalni,zawodowi. Jak zatem odróżnić plewy od ziaren?

Oczywiście najlepszą rekomendacją jest polecenie przez kogoś. Należy jednak zwrócić uwagę kto wam takiego człowieka poleca. Czy ma podobne gusta muzyczne? Może się bowiem okazać,że świetnie bawił się na imprezie przy disco polo i tradycyjnym wałeczku,a wy reagujecie wręcz odwrotnie na" majteczki w kropeczki".
Warto zapytać się w lokalu czy kogoś mogą polecić. Właściciele maja tę przewagę,że niejeden zespół i dj widzieli i słyszeli. Raczej nie podsuną wam kogoś niesprawdzonego,bo poniekąd biorą wtedy odpowiedzialność za taka osobę i jakby coś było nie tak ,zawsze można wykorzystać to przy końcowym rozliczeniu:)
Trzeba się również zastanowić po co wam taka osoba? Dostęp do muzyki jest ogólny i powszechny. Samemu można stworzyć listę ulubionych nagrań i sprawa załatwiona. W kieszeni zostaje całkiem niezła kwota.
Pamiętajcie osoba prowadząca nie zajmuje się tylko puszczaniem muzyki(chociaż 90% tak właśnie robi) jest odpowiedzialna za cały obraz od wejścia gości,aż do końca-jest jak kontrola lotów na lotnisku-bez niej żaden samolot nie trafi na swój pas:)
Dlatego warto na spotkaniu porozmawiać nie tylko o tym jak długo się tym dany człowiek zajmuje, ale również co robi na co dzień, jakie ma zainteresowania, czego słucha (zdziwicie się jak niewielu dj interesuje sie muzyką i potrafi o tym opowiadać) ,jak spędza wolny czas, gdzie był na wakacjach-taka luźna rozmowa wyrobi wam opinie o człowieku-czy jest zadowolony,optymistycznie nastawiony do życia (po co wam ponurak na imprezie), czy potrafi się wysłowić i czy o swojej pracy opowiada z blaskiem w oczach-to strasznie ważne-PASJA.

Nie do końca należy wierzyć prezentacjom z imprez-najczęściej widać na nich jak ludzie tańczą makarenę albo kaczuszki i tyle. Przypominam ,że impreza trwa ok 10 godzin-i to mógł być jedyny radosny element całej imprezy:)

I na koniec-zaufajcie Intuicji-jeśli tylko poczujecie , że coś jest nie tak ,że prywatnie z taką osobą nie udało by się wam zaprzyjaźnić, jeśli nie zaiskrzy-nie gwarantuję sukcesu a pretensję możecie mieć tylko do siebie.
A ja poznałem przesympatycznych ludzi z Warszawy i w lipcu bawimy się wspólnie na ich weselu-oto wiadomość od nich

Witamy w Nowym Roku,

W środę 30 grudnia mieliśmy przyjemność spotkać się z Panem i
rozmawiać na temat konferansjerki i muzyki na weselu.
Bardzo nam się miło z Panem rozmawiało i mamy nadzieję, że i my
zrobiliśmy dobre wrażenie. Chcielibyśmy, aby to właśnie Pan prowadził
zabawę na naszym weselu.

I to w 100% będzie udane wesele.

Brak komentarzy: