niedziela, 17 listopada 2013

ILONA i SEBASTIAN czyli Wesele na Ostro....wie Tumskim

Zacznę od maila który otrzymałem po weselu.
Dziękujemy!!
Było super :-)
Rodzina zadowolona - i ta młodsza i ta starsza.
Nawet dzwonią, żeby włączyć TV, bo "Trudne sprawy" lecą z DJ'em :D
Parę osób prosiło o kontakt - odsyłam do Twojej storny internetowej :-)

Pozdrawiamy serdecznie,
Ilona i Sebastian

P.S. Czekamy na wpis na blogu ;-)
Tak faktycznie miałem przygodę z Trudnymi sprawami i jak się okazuje to dodatkowa atrakcja:).
Przyznaję , że to było super wesele.Zacne miejsce ,bo auli PWT inaczej nazwać nie można. Doborowa ekipa gości, wybrana muzyka i zabawy, dobre jedzenie i trunki-wszystko na 5.
Przewrotnie Młodzi rozpoczęli od " Śniadania do łóżka"-na pierwszy taniec:),a potem mieszanie stylów ,gatunków muzycznych tak ,żeby każdy znalazł coś dla siebie.
Były specjalne muzyczne podziękowania dla chrześniaka Ilony , który obchodził trzecie urodziny.
Swoją piosenkę usłyszeli również strażacy obecni na sali. Goście walczyli o atrakcyjne nagrody w konkursach "Gorące krzesła" i "Muzyka łączy pokolenia". Młodzi zdali test zgodności ,obejrzeli niesamowity pokaz jeziora łabędziego, podziękowali rodzicom, pokroili tort-czyli wszystkie stałe elementy zostały zachowane:)
Radość zabawy oraz cieszenie się uczuciem Ilony i Sebastiana-takie emocje królowały przez tą niesamowitą weselną noc na Ostrowie Tumskim.
Teraz tylko mogę życzyć sobie i Wam abyśmy się jeszcze spotkali:)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

I już niebawem się spotkamy :-)