niedziela, 29 stycznia 2012

10 Bal GEA POLSKA


Najlepszym dowodem na dobrze poprowadzoną imprezę firmową jest......kolejna impreza dla tej samej firmy.
W zeszłym roku był 9 a teraz poprowadziłem jubileuszowy 10 bal firmowy. Część pracowników już poznałem rok temu a z pozostałymi zintegrowałem się po kilku godzinach:). Jeśli tak pracują jak się potrafią bawić to gratuluję szefowej Pani Edycie.
Roztańczeni od samego początku.Rozśpiewani do samego końca.
Każdy nowy sezon przynosi nowe przeboje.Coś mi się wydaje , że w tym królować będzie Maleńczuk i Michel Telo-śpiewani od początku do końca-nawet po brazylijsku:).
Przy okazji spotkałem się z Agnieszką i Pawłem , którym prowadziłem wesele i odebrałem zdjęcia.
Początek sezonu uważam za otwarty i rozpoczęty i to z nie złem przytupem:).
Przede mną 11 bardzo pracowitych miesięcy. Już nie mogę się doczekać kolejnej imprezy. O szczegółach oczywiście bedę pisał na blogu.

Brak komentarzy: