wtorek, 21 czerwca 2011

MARTA i DAREK czyli Tańce w Marii Magdalenie


Kolejne wesele zagrałem i poprowadziłem we Wrocławiu, w znanym mi już hotelu Maria Magdalena.
Przyjecie niewielkie, bo na 45 osób ale zawsze powtarzam, że nie ilość a jakość są ważne. Tutaj jakość była przednia. Goście zorganizowani, chętni do współpracy i zabawy.
Z poruszeniem ich nie było najmniejszych problemów.
Warto napisać o pierwszym tańcu perfekcyjnie przećwiczonym i rozplanowanym co do centymetra podłogi:). Pięknie im wyszło falowanie w rytmie walca.
Tort, oczepiny, podziękowania rodzicom- nie zabrakło również tych stałych, tradycyjnych elementów.
Marta i Darek nie zapomnieli też o urodzinach świadkowej, która dostała wymarzony karnet do spa, zapakowany w wielkie pudło wypełnione styropianowymi kulkami, które pokryły parkiet jak śnieg i towarzyszyły nam do końca wesela :).
A na sam koniec zostali już tylko oni i wtuleni, zapatrzeni w siebie zatańczyli motyw przewodni z filmu duch-miło było popatrzeć.
Życzę Wam, żeby to iskrzenie w Waszych spojrzeniach nigdy Was nie opuszczało.

Brak komentarzy: