poniedziałek, 3 stycznia 2011
SYLWESTER czyli do białego rana
Super zakończenie starego i powitanie nowego roku-czyli Sylwester. Zdecydowałem się na poprowadzenie i zagranie takowego w restauracji Impreza we Wrocławiu. Znany mi lokal, znani ludzie, dobre jedzonko. Impreza na pięćdziesiąt kilka osób. Średnia wieku 35 +.
W dobry nastrój już na początku wprowadzili mnie Karolina i Maciek , którym prowadziłem w zeszłym roku wesele. Stwierdzili,że jestem ich ulubionym DJ i jeśli się mają gdzieś bawić to tylko ze mną. Po takim komplemencie nie mogło być mowy o nieudanej zabawie. Królowały głównie wieczne zielone, sprawdzone przeboje wszystkich dekad. Oczywiście przygotowałem tez kilka niespodzianek muzycznych.
Ostatni goście w szampańskim nastroju wyszli o piątej rano, pytając czy organizujemy w styczniu zabawy karnawałowe bo oni bardzo chętnie się piszą :).
Z okazji Nowego 2011
Niech na co dzień, nie od święta,
gęba będzie uśmiechnięta.
Niech też zdrowie tęgie będzie
i kasiory niech przybędzie.
Wszystkiego Najlepszego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
świetna impreza, dobre humory dopisywały nam do samego rana
Impreza w Imprezie z DJ Markiem Sobolewskim :)
Idealne połączenie.
2krotnie to sprawdziliśmy :) i 2krotnie świetnie się bawiliśmy :)
Pozdrawiamy Karolina i Maciek.
Prześlij komentarz