poniedziałek, 7 lutego 2011

KARNAWAŁ TRWA


Wyjątkowo długi tegoroczny karnawał sprzyja wszelkiego rodzaju imprezom oraz spotkaniom towarzyskim.A zatem jak jest okazja trzeba się pobawić.
W sobotę prowadziłem 50 osobowy bal maskowy:) Maski przeróżne,niektóre bezpośrednio namalowane na twarzach. Towarzystwo rozrywkowe-ale zróżnicowane jeśli chodziło o style i gatunki muzyczne.
Gdy na stołach płynęły trunki wysokooktanowe na parkiecie królowały lata 70, 80, taneczne kawałki z 2010, spokojne reggae ,ostre gitarowe riffy w wykonaniu Suzi Quatro - Devil Gate Drive . Zapomniana nieco Omega i jej" dziewczyna o perłowych włosach" przeplatała się z Lady Gagą - Alejandro i Rihanna - Te amo-czyli mieszaliśmy style i gatunki jak na imprezie trunki.
Wszystkim się podobało na tyle, że zostali o godzinkę dłużej niż planowali.
Niech żyje bal.

Brak komentarzy: